11 maja 2009

Zmiana profilu...

Chwile ulotne chwytam
Jak sygnał satelita
I ta różnica
Nie krążę po orbitach
Lecz twardo stąpam po chodnikach…


Oficjalna, lekka zmiana profilu bloga.
Efekty moich zmagań z aparatem można było tu zauważyć od czasu do czasu. Teraz jednak, w związku z ogólnym brakiem weny i mocnym postanowieniem nieuskuteczniania notorycznych wynurzeń monotematycznych pod hasłem „ON”, stronę tą zdominują, mówiąc krótko, zdjęcia.

Nie żeby temat „ON” przestał mnie tak bardzo absorbować. Chodzi o to właśnie, że ciągle mnie absorbuje coraz silniej. Jednak w związku z tym, że ON zwany Księciem, jest mój prywatny, pozostanie ON w mojej prywatności.

EDIT: Zmiana profilu okazuje się być niełatwa i niekonsekwentna. Wybranie fajnego zdjęcia niejednokrotnie bywa trudniejsze niż napisanie kilku względnie sensownych słów

***

A teraz kilka fotek weekendowych.
Na początek flora i fauna Księciowego ogrodu.


w miłosnym uścisku…


gdzie jest pajączek?


idziemy na wycieczkę…


na huśtawce…


jabłko czy gruszka?

A teraz przenosimy się do Ojcowskiego Parku Narodowego


kffiatuszek…


bajorko…


oko na las…


dróżka…


leśny dywan… 

I to wszystko na dziś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz